Strój krajeński

Krajna miała tego pecha, że po II wojnie światowej, jej folklor, tradycje, trzeba było odtwarzać na nowo. Zostało bardzo mało oryginalnych elementów i badacze włożyli niezwykle wytężoną pracę, aby ten folklor odzyskać. Odtworzenie samego stroju budziło wiele kontrowersji. Nie zachowało się wiele oryginalnych elementów ubiorów. Strój krajeński, ten w starszej wersji, nie zawsze był uznawany.  A wszystko przez bardzo znanego etnografa, Oskara Kolberga, który był wyrocznią dla każdego badacza sztuki ludowej. Już w XIX w. pisał, że na Krajnie strój ludowy nie funkcjonuje. Wszystko przez to, że większość mieszkańców naszych wsi ubierała się z miejska. Tak więc już w połowie XIX w. strój ludowy był w zaniku. Nic dziwnego, że tak trudno było go odtworzyć. Najlepiej świadczy o tym fakt, że podczas wesela, w największej uroczystości w życiu rodzinnym człowieka, nie wybierano stroju ludowego. Panny młode na Krajnie szły do ślubu w sukni czarnej, do ziemi. Takiej, którą widziały gdzieś w mieście lub na panience z dworu. Takie im się bardziej podobały i uważały je za bardziej uroczyste. A więc taki przebarwny, kolorowy strój ludowy nie do końca jest prawidłowy pod względem naukowym, ale pięknie prezentuje się np. w tańcu, przedstawieniach folklorystycznych. Na fartuszkach można było dostrzec wzory haftu krajeńskiego. Pod wpływem różnych kultur pogranicznych, wiele elementów jest wspólnych, np. czepce koronkowe zapożyczone zostały z Pałuk. Dzięki wytężonej pracy badaczy, m.in. z Torunia, możemy podziwiać dziś oryginalne stroje krajeńskie. A to wszystko zawdzięczamy żmudnej pracy z pozostałości strojów znalezionych m. in. w Złotowie. Na tej podstawie odtworzono te stroje.

Najstarszym opisem stroju krajeńskiego jest relacja, spisana w poł. XIX w.  na podstawie informacji starych ludzi. Według tego opisu, wiemy, że kobiety ubierały się w dni świąteczne w białe czepce wiązane pod brodą, białe koszule z płótna, spódnice oraz wzorzyste, wyszywane gorsety. Na plecy zarzucały wzorzyste chustki.

Strój męski zawierał czarny kapelusz z sukna, ozdobiony wstążkami i kwiatami. Kamizelka była czerwona, a białe spodnie wpuszczone były do butów. W końcu XIX wieku noszono jaki (kamizele) w ciemnych kolorach, a wierzchnim okryciem stał się czarny sukienny płaszcz, zwany suknią lub jerakiem.

Tak więc niech nie zdziwi widok zespołów folklorystycznych, gdzie nie zobaczymy chabrowych sukni pań i niebieskich gorsetów. Np. w pierwotnych strojach Krajny Nakielskiej dominowały czerwienie, szarości. A wszystko to zapożyczone było z pobliskich kultur. W końcu Krajna graniczy z wieloma regionami, od których czerpała wzorce. Wykorzystanie czerwieni w stroju było nie do pomyślenia na Krajnie Złotowskiej, gdzie uważano, że kolor czerwony przyciąga czarownice i złe moce.

Dodatkowo w literaturze spotkać można dwa określenia stroju noszonego na tych terenach. Strój ludowy określany jako „krajniacki” był strojem noszonym przez Krajniaków głównie na wsi w XIX wieku. Natomiast strój „krajeński” jest zakładany współcześnie przez Krajniaków, aczkolwiek ma także historyczne, ludowe pochodzenie. Oba rodzaje strojów zasadniczo różnią się kolorystyką i fasonem. Pierwszy z wymienionych, kobiecy, w XIX i na początku XX w. był utrzymany głównie w tonacjach od ceglasto-czerwonej do fioletowej i brązowej, drugi w barwach chabrowych. Również stroje ślubne były odmienne w poszczególnych częściach Krajny.

Chabrowa kolorystyka stroju nie jest nowa na Krajnie, bowiem już w XVII wieku kobiety wiejskie ubierały się na niebiesko. Był to bardzo powszechny strój na wielu wsiach całej Polski w XVII i XVIII w. Miejscami przetrwał on na Krajnie, aż do momentu jego upowszechnienia przed i po II wojnie światowej. Współcześnie Krajniacy upodobali sobie ten kolor. Ujednolicili i upowszechnili strój kobiecy i męski o takiej barwie na całej Krajnie. Choć w XIX w. był dość rzadko spotykanym wariantem, reliktem odległej przeszłości. Jednak jest to strój całkowicie uprawniony do tego, by nazywać i prezentować go jako krajeński, w odróżnieniu od typowego ludowego stroju z XIX wieku.

Strój kobiecy składa się z białej bluzki z haftem krajeńskim, na którą nakłada się niebieską lub granatową kamizelkę (westkę), także z elementami haftu. Następnie wkłada się spódnik (białą halkę),  która wystaje spod niebieskiej spódnicy . Na to zawiązuje się biały fartuch, zazwyczaj z niebieskim haftem.

Męski strój krajeński tworzą: biała koszula z granatowymi wstążeczkami (szlojfkami), które zawiązuje się pod szyją zamiast krawata. Na koszulę nakłada się niebieską, długą kamizelkę. Spodnie powinny być włożone w wysokie czarne buty. Na głowie zakłada się czarny, filcowy kapelusz.

Źródła:

Komentarze

Dodaj komentarz

mood_bad
  • Jeszcze nie skomentowany.
  • chat
    Dodaj komentarz
    keyboard_arrow_up